Nemi's video: Hot16challenge2 Young Nemi

Cześć! No, to ten tego... A jednak się stało. Nigdy nie sądziłam, że zostanę raperem, ale na taką krótką chwilę i z takiej okazji mam nadzieję, że każdy mi to wybaczy. Z tej strony chciałabym ogromnie podziękować dream teamowi za pomoc przy ogarnięciu tego challengu - Kito za to, że zgodził się przejąć moje marne rapsy i je zmontować, Somepony za zrobienie superowego videła, a Maci aka Maćkowi za piękną miniaturkę ❤ Jesteście cudowni, lov u guys. Dziękuje również Mirai za nominacje i za to, że mnie odmroziła w czasie tej pandemii XD Co prawda powrócić jeszcze do końca nie powracam, ale to nie jest tak, że usłyszymy się znowu za trzy lata! I swear. A teraz pozostaje mi tylko życzyć miłego - jakkolwiek - słuchania i powiedzieć tym razem: do zobaczenia. Trzymajcie się cieplutko i pamiętajcie - jak korona to tylko na głowie, nigdzie indziej, nie dajcie się wirusowi ❤ Oczywiście link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/hot16challenge Ja nominuje: Marri, Sapphire Tune Wykonanie/Tekst: Nemi Miks: Kito (https://www.youtube.com/channel/UCFse3GH63evA3L50uU5YAjg) Video: Somepony (https://www.youtube.com/channel/UC_Y7aNudcvtPUyt-x16K57A) Miniaturka: Macia aka Maciek Art: Miro Zapraszam jeszcze na fanpejdż, to jeszcze ożyje: https://www.facebook.com/nemiuneko/ Hej z tej strony Nemi, chociaż to już chyba wiecie Dawno mnie nie było ale fajnie, że jesteście Raper ze mnie żaden, tak na wstępie chcę powiedzieć Rymy trochę nie ten teges czy to jakiś bezsens? Jest to niewątpliwe ale czekaj nie idź jeszcze To co chcę przekazać tobie bardzo krótko streszczę Chociaż chętnie bym została dłużej by pogadać To szesnaście wersów chcę zapodać no i spadać Rok ten miał być piękny, każdy z nas miał wielkie plany Wirus nam w koronie palec środowy wystawił Strach nam w sercach zasiał, w czterech ścianach pozamykał Co tu dużo mówić, nikt z nas na to się nie pisał Taka rzeczywistość szara w obliczu pandemii Kto by też pomyślał, że nam życia w piekło zmieni Ale moi mili, co to dla nas, my walczymy I z głowy wirusa w końcu koronę strącimy